Zaćma - choroby oczu


Do niedawna po operacji zaćmy trzeba było czekać pół roku na zakończenie rehabilitacji. Po czym trzeba było nosić okulary z grubymi szkłami korekcyjnymi. Obecna technologia pozwala sprawia, iż 2 tygodnie po zabiegu można wrócić do formy i widzieć ostro bez okularów.

Soczewka oka jest z obu stron wypukła i ma ok. 11 mm średnicy. Jest przezroczysta, dlatego nie można jej zobaczyć przez źrenicę. Dzięki swej budowie skupia promienie świetlne na siatkówce, a od tego zależy, ostrość widzianych przedmioty z daleka i z bliska. Gdy z soczewką dzieje się coś złego, widzenie jest coraz gorsze.

Katarakta jest bezbolesnym, postępującym mętnieniem soczewki. Najczęściej jest przyczyną starzenia się organizmu, ale bywa też, choć rzadko, wrodzona. Chorują na nią głównie ludzie 60-80-letni, ale zdarza się też 30-40-latkom, zwłaszcza jeśli mają genetyczne predyspozycje rodzinne. Przyczyną katarakty często są urazy oka, praca w warunkach szkodliwych, przebywanie w silnym polu elektromagnetycznym, kontakt oczu z chemikaliami, stany zapalne wnętrza oka czy choroby metaboliczne.

Sygnałem świadczącym o początkach zaćmy, mogą być kłopoty z dobraniem szkieł korekcyjnych, widzenie „jak przez brudną szybę”. Po jakimś czasie pojawia się problem z widzeniem barw – kolory stają się blade, poszarzałe. Może wystąpić widzenie podwójnie, trudności z prowadzeniem samochodu, a zwłaszcza w nocy. Przy zaawansowanej zaćmie chory dostrzega tylko jasny błysk światła.
Okulista łatwo może zdiagnozować zaćmę w czasie rutynowego badania. Cechą charakterystyczną zaćmy jest pogorszenie widzenia, którego nie można poprawić, dobierając szkła. Podczas badania oka przez mikroskop okulistyczny, po wcześniejszym zapuszczeniu kropli rozszerzających źrenicę, okulista może ocenić stopień zmętnienia soczewki i podjąć decyzję o konieczności operacji.
Zaćmy nie da się wyleczyć, aplikując krople do oczu czy zażywając tabletki. Można się z nią rozprawić tylko poprzez operację.
Kiedyś uważano, że zaćma musi „dojrzeć”, czyli musi dojść do kompletnego zmętnienia soczewki, by wykonać operację. Teraz zabiegi robi się, gdy tylko zaćma zacznie utrudniać życie. Im wcześniej – tym lepiej. Operacje wykonuje się w warunkach szpitalnych lub ambulatoryjnie w ramach tzw. chirurgii jednego dnia. Jeżeli zaćma dotyczy obu soczewek, najpierw operuje się jedno oko, natomiast drugie zwykle po 4-6 tygodniach. Najnowsza metoda usuwania zaćmy nosi nazwę fakoemulsyfikacji.

Sam zabieg usunięcia zaćmy trwa niewiele ponad 15 minut i wymaga wcześniejszego przygotowania. Najpierw trzeba kroplami znieczulić oko. Potem anestezjolog podaje dożylnie środki przeciwbólowe i uspokajające. Podczas operacji pacjent jest przytomny. Żeby chirurg okulista mógł wygodnie i bezpiecznie przeprowadzić zabieg, na górną i dolną powiekę zakłada podtrzymujące „klamerki”, i rozpoczyna operację.
Najpierw wykonuje dwa maleńkie (ok. 2 mm) nacięcia na gałce ocznej. Nimi wprowadza do gałki ocznej mikro-narzędzia. Najpierw głowicę, która wyglądem przypomina długopis zakończony cienką, krótką igłą, emitującą ultradźwięki. Po otworzeniu torebki soczewki chirurg rozbija zmętniałe jądro soczewki przy użyciu ultradźwięków. Zamiast ultradźwięków może też użyć specjalnego płynu pod wysokim ciśnieniem). Rozbite jądro soczewki łatwo daje się odessać i wydobyć na zewnątrz.
Gdy torebka soczewki jest opróżniona, lekarz wkłada do jej wnętrza zrolowaną sztuczną soczewkę. Jest miękka, elastyczna, wykonana z hydrofobowego akrylu dobrze tolerowanego przez oko. Ma zaledwie 6 mm średnicy – jest więc mniejsza niż średnica torebki naturalnej soczewki. Żeby nie przesuwała się w torebce, ma po bokach dwie części mocujące, które wyglądem przypominają wąsy. Gdy sztuczna soczewka jest już w oku, rozwija się i wtedy owe wąsy również się prostują. Dotykają brzegów torebki i napinają się, dzięki czemu sztuczna soczewka jest stabilna. Układa się w takiej pozycji, jaką pierwotnie zajmowała ta naturalna.
Nacięcia na oku są małe i same się zasklepią. Na gałce ocznej nie pozostają blizny, które mogłyby być przyczyną pooperacyjnego astygmatyzmu pogarszającego widzenie.
Do domu pacjent może wrócić tego samego dnia. Następnego dnia musi się zgłosić na badanie kontrolne. Przez 3-4 tygodnie musi aplikować sobie do oczu przeciwzapalne krople. To na wszelki wypadek, by zapobiec infekcji. Może kręcić głową, schylać się bez obawy, że soczewka wypadnie. Jednak przez 6 tygodni nie powinien wykonywać prac wymagających dużego wysiłku fizycznego.
Zwykle po operacji ostrość widzenia szybko się poprawia. Po mniej więcej 2 tyg. można wrócić do pracy. Soczewki starczają na całe życie; nie trzeba ich wymieniać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz